Motywacja
- Mimi
- 12 sty 2017
- 2 minut(y) czytania

Pies nie jest maszyną, która ma i musi się nam pod porządkować i robić to co my mu każemy i już. Często się spotykam z takim określeniem że "pies jest głupi bo nie chce czegoś zrobić", a gdy pytam "co dajesz mu w nagrodę", słyszę, "no nic, przecież to pies, on ma i musi".
Tak samo argument, że za sam fakt że się nim opiekujemy i w ramach wdzięczności ma się nas słuchać, jest nieracjonalny. By pies chciał coś dla nas zrobić, musimy go do tego odpowiednio zmotywować. Pies działa zawsze mając na uwadze to jakie zachowanie w danej chwili przyniesie mu korzyść lub pozwoli uniknąć czegoś nie przyjemnego. A więc i na współpracę z nami, nasz pupil patrzy przez pryzmat korzyści.
Do zmotywowania psa najlepiej jest używać tego co w danym momencie go interesuje. Każdy pies ma inne preferencje dotyczące swoich ulubionych rzeczy, czy to materialnych czy możliwości robienia "czegoś", jak i robienia czegoś ale w ulubionym miejscu. Posiadanie, możliwość zdobycia tego czego pies w danej chwili chce silnie wpływa na podejmowane decyzje czworonoga, bo dzięki nim odczuje przyjemność.
Do zmotywowania psa możemy użyć kilku rzeczy.
Najbardziej pierwotną i naturalną motywacją psa jest jedzenie czyli np. zjedzenie posiłku lub zdobycie smakołyka.
Kolejną rzeczą jest zabawa która wywołuje u psa pozytywną reakcje emocjonalną. W zależności co pies bardziej lubi, czy jest to możliwość samodzielnej zabawy zabawką, zabawy z innym psem, czy zabaw z nami jest fajną nagrodą za którą pies będzie chciał zrobić jakąś czynność.
Bardzo niedocenianą, często pomijaną i zapomnianą nagrodą w szkoleniu psa, jest nagroda środowiskowa, czyli możliwość przebywania w miejscu które w danej chwili jest najbardziej atrakcyjne i robienia tam jakiejś czynności np. w nagrodę pies może pobiegać swobodnie w parku z innymi psami, lub w nagrodę za spokojne zachowanie może siedzieć z nami i gośćmi w pokoju i obserwować co ciekawego się dzieje na gościnie;).
Dla mnie ważną i nad której mocą cały czas pracuje z Luną jest nagroda socjalna, czyli nagroda naszym głosem, o radosnym tonem, nagroda naszym uśmiechem i zadowoleniem, pieszczotą i poklepaniem. Mizianiem i spędzaniem razem czasu. Możliwość zmotywowania w ten sposób, niekiedy wymaga długiej pracy szczególnie w pracy z psami ceniącymi sobie inne nagrody (powyżej przedstawione przeze mnie przykłady). Zaś u niektórych psiaków jest to najważniejsza rzecz którą mogą otrzymać w zamian za zaangażowanie w pracę,jest to naturalne i niewyuczone a wynika to ich osobniczych cech charakteru.
Jak wspominałam każdy pies preferuje coś innego, u Luny ważne jest zdobywanie jedzonka czyli smakołyki, i zabawa w szarpanie i przeciąganie. Za to zrobi wszystko:)
Błędnym przekonaniem jest że nic innego poza jedzeniem nie można psu dać w nagrodę. I że skoro nie chce jeść, to nie można go niczego nauczyć.
Fajnie jest móc korzystać z każdego kanału nagradzania, bo jest to wygodne, ćwiczenia nie są monotonne, pies się nie nudzi i jest zmotywowany do działania.
Zadaniem dla Was ode mnie na dziś jest zdefiniowanie tego co waszego psa najbardziej motywuje, za co zdecyduje się zrobić najwięcej, i czy korzystacie z tego w wystarczającym stopniu w szkoleniu. zróbcie sobie taką małą tabelkę i uszeregujcie od najfajniejszego po najmniej interesujące psa.
W kolejnych wpisach będę mówić o nagrodach bardziej szczegółowo, oraz jak wzmocnić wartość każdego rodzaju nagrody:)
Więc śledźcie nas na bieżąco!
コメント